Kreacji z koła mam co najmniej kilka, ale dopiero przy tej sukience zauważyłam z jaką łatwością wiatr ją podwiewa i nieintencjonalnie staje się Marilyn w środku miasta . Letni wiaterek może dopaść dosłownie wszędzie, więc zakładając sukienkę w tym typie warto się przygotować.
Materiał: Satyna bawełniana. Po raz pierwszy z niej szyłam. Jak widać na zdjęciach jest to gniotowy materiał z lekkim połyskiem. Sztywny, ale jednocześnie przewiewny.
Zdjęcia: Wojtek
Korekta zdjęć: Ania Żabska
